Wspomnienie pysznego swojskiego chleba


Wspomnienie pysznego swojskiego chleba

Mimo tak ciężkich dla Was i dla Nas czasów.

Zebrało nam się na sentymentalną podróż do źródeł pieczenia w Starych Siołkowicach chleba.

Pamiętacie piekarnię w Starych Siołkowicach?

Kto z Was był już o 22.00 pod oknem lub dzwonił do drzwi?

Przemiłego Pana całego w bieli i w mące?

Mimo zmęczenia zawsze otwierał okno i podawał jeszcze ciepły chleb.

KTO BY NIE PAMIĘTAŁ!   NAJLEPSZY CHLEB W OKOLICY I NIE TYLKO!

W zeszłym tygodniu mieliśmy okazję, by powspominać tamte czasy.

Na zaproszenie szefowej przyjechał do naszej restauracji, szef we własnej osobie, przemiły, skromny Pan Andrzej Luszczyk, który przeprowadził szkolenie z wypieku tradycyjnego-swojskiego chleba. Szkolenie oczywiście odbyło się zachowując wszystkie środki ostrożności.

Pan Luszczyk przedstawił nam swoją historię jak doszło do tego że zaczął piec chleb. Pokazał nam jakie trzeba mieć podejście, że mimo składników które się dodaje trzeba mieć dużo cierpliwości i oczywiście miłości do tego co się robi. Bo tylko całe serce włożone, daje nam pyszny chleb.

Mieliśmy okazję i na własnej skórze przeżyć ile trzeba wysiłku, cierpliwości i wprawy by zobaczyć pyszne efekty.

Pan Andrzej zdradził nam niektóre swoje tajemnice :  Jak zrobić dobry zakwas, ile trzeba dać wody, mąki czy drożdży. Jak upiec lśniący chleb lub jak narysować na chlebie kłosa czy kratkę. Jak zrobić by chleb był chrupiący. Dlaczego chleb pęka podczas pieczenia. Dał nam cenne rady i wskazówki  jak w sposób tradycyjny wypiekać chleb.

Pyszny chleb połączony ze wspomnieniami ….. to było coś pięknego 🙂

Cała ekipa Restauracji „Śtantin” bardzo dziękuje Panu Andrzejowi Luszczykowi za poświęcony czas i pokazanie nam odrobinę swojej życiowej historii pieczenia chleba. Na pewno będziemy starać się żeby nasz chleb mógł dorównać smakowi chleba pieczonego w piekarni Stare Siołkowice .

Może już niedługo można będzie zakupić tak smaczny, pieczony w tradycyjny sposób chleb w naszej Restauracji „Śtantin”

Kto wie może ten młyn da nam mąkę, abyśmy mogli upiec dużo smacznego, swojskiego, z tradycjami chleba

Bardzo Dziękujemy

Panu Andrzejowi Luszczykowi  i będziemy prosić o dalszą współpracę 🙂

A oto mała fotorelacja z pierwszego pieczenia swojskiego chleba w naszej Restauracji  :